Znalazłem inne rozwiązanie tego dość starego pytania, które może być interesujące dla niektórych osób: Utwórz system zraszaczy.
Pomysł jest następujący: Umieść blok źródłowy wody w różnych miejscach wewnątrz ścian / sufitów, zamknięty blokami, które mogą się palić. Kiedy ściana lub sufit spłoną, bloki utrzymujące wodę zostaną usunięte przez ogień, a woda ucieknie, gasząc ogień i zapobiegając jego dalszemu rozprzestrzenianiu. Efektem ubocznym jest to, że usuwa to również niektóre elementy, takie jak pochodnie, ale można je łatwo wymienić.
Jest to całkiem skuteczne w ochronie większości budynku przed pożarem, jeśli coś się stanie, czy to błyskawica pod koniec burzy, błyskawica podczas śniegu, czy po prostu błąd użytkownika, na przykład zbyt blisko kominka. Nie jest jednak wystarczająco szybki, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia w kierunku sufitu. Umieść zraszacze wysoko, aby szybko je opuścić.
Nie poszedłem dalej, ale teoretycznie możesz również uwolnić wodę za pomocą czerwonego kamienia, gdy znikną pewne bloki. W ten sposób można zwiększyć czułość systemu i wcześniej ugasić pożar. W praktyce jest to trochę niewykonalne do wdrożenia, ponieważ wymaga dużo więcej miejsca i planowania.